“Odkąd sięgam pamięcią, zawsze chciałem stworzyć coś swojego” – wywiad z Michałem Spławskim, MSERWIS.PL

[ 4- 6 min czytania]
Od prawie 15 lat prowadzi własną działalność na rynku e-commerce specjalizującą się w rejestracji domen na całym świecie, obejmującą usługi hostingowe na serwerach wirtualnych, certyfikaty SSL, projektowanie stron internetowych oraz usługi programistyczne. Mam zaszczyt i przyjemność zaprosić Was dziś do rozmowy z Michałem Spławskim, właścicielem MSERWIS.PL
Jesteś właścicielem MSERWIS.PL i Domeny.tv. Jak to się wszystko zaczęło? Jak zostałeś przedsiębiorcą?
Odkąd sięgam pamięcią, zawsze chciałem stworzyć coś swojego, coś co będzie większe ode mnie samego. Aby to osiągnąć, można w życiu coś zaprojektować, zbudować, jak również rozkręcić biznes.
Firma pojawiła się, kiedy jeszcze byłem na studiach. Dla studenta możliwość osiągania dodatkowego dochodu, który nie jest bezpośrednio związany z czasem wykonywania pracy, była bardzo kuszącą perspektywą.
Z czasem biznes zaczął się rozrastać i wymagać coraz większego zaangażowania. Od 2007 roku stanowi moje główne zajęcie. Doskonale pamiętam moment zakończenia krótkiego epizodu pracy w korporacji i pierwszy dzień we własnym, choć na samym początku pustym, biurze.
Z pewnością nie było łatwo. Co sprawiło, że zainteresowałeś się rynkiem internetowym?
Biznes internetowy zafascynował mnie od momentu, kiedy tylko zacząłem korzystać z Internetu. Jak to możliwe, że można świadczyć usługi i zarabiać, nie produkując, ani nie wysyłając nic materialnego? Albo to, że mogę zrobić fizyczne zakupy, nie wychodząc z domu? Dzisiaj te kwestie są oczywiste dla wszystkich.
Z jednej strony zazdroszczę przedsiębiorcom, którzy mają własne linie produkcyjne, a efekt ich pracy jest namacalny. Z drugiej strony, dostawa dóbr wirtualnych jest równie ważna, a jej największą zaletą jest możliwość wykonywania pracy z dowolnego miejsca. Mogę siedzieć z laptopem na plaży w Azji czy na Hawajach i równie sprawnie dostarczać swoim klientom wartość.
Marzenie wielu osób… Jednak na rynku dużo jest operatorów domen. Jaki jest sposób Domeny.tv na odróżnienie się od konkurencji?
Rzeczywiście, konkurencja na tym rynku jest ogromna, wręcz zabójcza. Powszechne jest oferowanie usług za darmo, mimo że przecież każda z nich to dla dostawcy wymierny koszt. O ile 10 lat temu nowe firmy pojawiały się na tym rynku jak grzyby po deszczu, to do dzisiaj przetrwała jedynie garstka z nich, a nowe wolą wybrać inne rynki, gdzie jest mniej dużych i walecznych graczy.
My od kilku lat konsekwentnie wdrażamy w firmie strategię, w ramach której kompleksowo pomagamy polskim firmom w zabezpieczaniu swoich marek na różnych rynkach. Realizujemy ją na przykład poprzez zapewnienie możliwości rejestracji nazwy domeny w praktycznie wszystkich krajach świata.
Warto zauważyć, że o ile w Polsce jest to bardzo proste, to w innych krajach już tak być nie musi. Daleko szukać nie trzeba. Przedsiębiorca chcący zarejestrować firmową domenę na Ukrainie czy w Bułgarii będzie miał nie lada wyzwanie. W przeciwieństwie do większości rejestratorów, my w tym klientom pomagamy. Poza tym wiemy, że klienci cenią sobie nasz duży wybór domen, bo dzięki temu wszystkie ich domeny są w jednym miejscu.
Domeny to nasza główna, ale nie jedyna działalność. Tuż za nimi idzie infrastruktura serwerowa, w ramach której utrzymujemy serwery zarówno dla blogerów, małych firm, jak też dużych korporacji giełdowych. Są to zarówno prostsze rozwiązania, czyli hosting, jak też dostarczanie i regularna opieka nad rozwiązaniami przygotowanymi pod konkretne potrzeby.
Oprócz tego oferujemy narzędzia do zapewnienia bezpieczeństwa biznesu (jak np. certyfikaty SSL), czy też usługi software house, czyli tworzenie rozbudowanych serwisów internetowych pod indywidualne potrzeby klienta i późniejsza opieka nad nimi.
Jak długo czekałeś na pierwszych klientów od momentu uruchomienia firmy?
Nie musiałem czekać, bo najpierw byli klienci, a potem firma 🙂 Sama rejestracja firmy była więc tylko formalnością. Prowadziłem najpierw kilka niekomercyjnych serwisów tematycznych, w ramach których pojawiło się zapotrzebowanie na usługi rejestracji nazw domen. Dodam, że w tamtych czasach była to dużo trudniejsza procedura niż obecnie i nie było innych firm, które byłyby w stanie kompleksowo przeprowadzić klienta przez ten proces. Sam też potrzebowałem tego typu usług, aby uruchomić strony dla kilku moich ówczesnych mini biznesów.
Jesteś bardzo aktywny, zrealizowałeś wiele projektów. Co uważasz za swój największy dotychczasowy sukces?
Rozkręcenie serwisu, z którego korzysta kilkanaście tysięcy klientów. Regularnie otrzymujemy podziękowania za pomoc w rozwiązaniu problemów, ułatwienie komuś wzrostu jego biznesu czy też oszczędność cennego czasu.
Wiadomo, że każdej firmie powinno zależeć na zadowoleniu klientów, ale oprócz tego, że to się po prostu opłaca, daje to ogromną satysfakcję. Dzięki temu każdy dzień w pracy jest pełen wyzwań, do których podchodzi się z entuzjazmem oraz nie ma ryzyka, że to się kiedyś znudzi 🙂
Zdecydowanie! A gdybyś dziś rozpoczynał nowy projekt, w jakim kierunku byłaby zwrócona Twoja uwaga? Rynek internetowy, czy może inne, szybko rozwijające się sektory gospodarki? Gdzie widzisz szanse na organiczne budowanie biznesu?
Branże nowych technologii, w tym rynek internetowy, nie tylko pozwalają na duży wzrost, ale też są doskonałym miejscem dla osób, które lubią nowości techniczne i akceptują fakt, że świat dookoła nas się zmienia.
Powiązane: Wywiad z Kamilą Sidor, szefową Geek Girls Carrots
Co więcej, dużo ważniejszy jest nie tyle pomysł, co zaangażowanie przedsiębiorcy w jego rozwój. W nowych technologiach finansowanie rozwoju biznesu pojawia się dopiero na dalszym planie – pierwsze pytania dotyczą planów i zespołu, który będzie je realizować.
Czy są osoby, które inspirują Cię na co dzień w świecie zawodowym?
Jest grono takich osób, których książki i wiedza ukształtowały mnie oraz sposób, w jaki prowadzę biznes.
Będzie to przykładowo Michael Gerber, autor Mitu Przedsiębiorczości czy Tim Ferris, autor Czterogodzinnego Tygodnia Pracy.
Z polskich nazwisk polecam wiedzę przekazywaną przez Piotra Majewskiego i Piotra Michalaka, jako dwóch odnoszących sukcesy przedsiębiorców internetowych, którzy chętnie dzielą się swoim doświadczeniem.
Dziękuję za rekomendacje! Jaką umiejętność chciałbyś nabyć?
Prowadząc biznes, trudno jest znaleźć czas na nabywanie zupełnie nowych umiejętności, bardziej trzeba się skupiać na rozwijaniu tego, w czym jest się dobrym i nieustanną edukację. W wielu dziedzinach to ludzie, z którymi pracuję, są ekspertami w swoich dziedzinach, a nie ja.
Z różnych rzeczy chciałbym powrócić do przerwanej kilka lat temu nauki języka hiszpańskiego. Po pierwsze, uwielbiam podróżować do krajów latynoskich, po drugie to ogromny rynek, którym warto się interesować planując nowe projekty biznesowe. Łatwo wpaść w pułapkę myślenia, że cały świat mówi po angielsku.
Powiązane: Czy warto uczyć się języka obcego w wieku dorosłym – 5 korzyści biznesowych i nie tylko
Ciekawy punkt widzenia. Co według Ciebie jest dzisiaj największym wyzwaniem dla internetowych przedsiębiorców?
Warto zwrócić uwagę na, nowo pojawiające się, regulacje prawne. Pół biedy, jeśli są to przepisy, chroniące konsumentów na dodatkowe sposoby. Gorzej natomiast jeśli dotyczą regulacji branż, w których działamy czy też wypełniania dodatkowych obowiązków urzędowych.
Konsumenci są również coraz bardziej świadomi swoich praw. Dlatego też zanim zaczniesz oferować im produkty bądź usługi, sprawdź dokładnie czy wypełniasz wszystkie obowiązki informacyjne oraz czy zapewniasz bezpieczeństwo zakupów.
Jakie wskazówki możesz przekazać przedsiębiorcom, rozpoczynającym swoją przygodę z biznesem internetowym?
Polecam zwrócić uwagę na to, aby jak najszybciej sprawdzić projekt w realnym świecie. Czy to, co uważasz za najlepszy produkt pod słońcem, rzeczywiście będzie ludziom potrzebne? A co jeszcze ważniejsze, czy będą chcieli za to zapłacić, tak aby projekt na siebie zarobił? Wbrew pozorom są to dwie zupełnie inne kwestie.
Główne wyzwania są cały czas te same. Internetowy przedsiębiorca, jak każdy inny, musi się znać na wszystkich aspektach biznesu. Musi się znać na zarządzaniu, sprzedaży, marketingu, obsłudze klienta, logistyce, a często też musi po prostu posprzątać swoje miejsce pracy.
Szczególnie, jeśli zaczynasz sama, upewnij się, że poradzisz sobie z tymi aspektami. Dopiero wraz z rozwojem biznesu pojawiają się współpracownicy, którzy mogą odciążyć w niektórych obowiązkach, lub tacy, którzy dzięki swojej specjalizacji, podnoszą poziom wiedzy w firmie.
Powiązane: 5 zasad, które pozwolą Ci wejść na rynek i działać z odwagą
Twój najnowszy projekt lub plany biznesowe na najbliższe tygodnie/ miesiące?
Ciągła praca nad obecnymi projektami. Uważam, że nie ma możliwości, aby dojść do miejsca, w którym mógłbym stwierdzić, że dany projekt biznesowy jest ukończony. Jeśli się udaje, to znaczy, że trzeba dalej go udoskonalać i dbać o to, aby biznes rósł i dopasowywał się do zmian rynkowych.
Szczególną uwagę jednak przyłożę na pewno do nowych projektów, uruchomionych w ciągu ostatniego roku. Jednym z nich jest Responer.com – system do kompleksowej obsługi e-mailowej klienta w małej i średniej firmie, który pozwala usprawnić pracę kilkuosobowego zespołu i zwiększyć zadowolenie klientów. Drugi to Deltado.com – narzędzie do monitorowania poczynań konkurencji, które powiadomi Cię np. o nowościach w ofercie czy zmianach cen. Z obu systemów sami korzystamy na co dzień i serdecznie zapraszam do ich przetestowania.
Dziękuję za bardzo interesującą rozmowę! Życzę powodzenia w dalszym rozwoju biznesu.
Śledź